Stanowisko do stylizacji brwi – co warto wiedzieć

Wiadomo, że każda z nas marzy o swoim wymarzonym miejscu. O takim małym królestwie, gdzie będą mogły rozpieszczać swoje klientki i zarabiać na tym co najbardziej kochają.

Oczywiście miejsca pracy są przygotowywane według możliwości, najczęściej finansowych. Czasem od razu można „wystartować” z pięknym miejscem, gdzie wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. Niekiedy jednak trzeba działać budżetowo i zarobić na kolejne unowocześnienia salonu, który dopiero się rozwija. Są jednak pewne rzeczy, o których warto pomyśleć otwierając salon i rozważyć je bez względu na wielkość budżetu.

Na początek – fotel kosmetyczny

Jeżeli dopiero zaczynasz myśleć nad otwarciem salonu i zastanawiasz się co mogłoby Ci się przydać. Wiesz na pewno, że będziesz wykonywać stylizację brwi to na pewno powinnaś rozważyć fotel kosmetyczny. Gdzie Twoja klientka będzie mogła być w pozycji siedzącej lub półsiedzącej w momencie zabiegu.

To bardzo ważne z kilku kwestii.

Po pierwsze w momencie gdy zabieg jest wykonywany w pozycji leżącej mięśnie twarzy są rozluźnione. Skóra rozchodzi się na boki zmieniając naturalny układ, po prostu nazwijmy to po imieniu: rozlewa się jak pancake! Nie jesteśmy w stanie zauważyć jak prawidłowo przebiega jej mimika i ułożenie.

Rzecz ma się zupełnie inaczej w momencie gdy klientka siedzi lub na wpół leży. Dzięki temu grawitacja działa prawidłowo, a my możemy zauważyć jak jej twarz zachowuje się w trakcie rozmowy. Dzięki temu nie tylko wykonany ładne i symetryczne brwi, ale też nawiążemy bliżej relacje z klientem.

Lustro Ci pomoże

Kolejna rzecz, która jest naprawdę istotna, a bardzo rzadko jest używana to praca z lustrem. W brew pozorom to, że ktoś pracuje z lustrem pełni nie tylko funkcję psychologiczną, ale i pomocniczą. Ze względów psychologicznych, w momencie kiedy pracujemy z klientem przy lustrze ma on wgląd cały proces „tworzenia brwi” od początku do końca. Dzięki temu jest spokojniejszy.

Drugorzędną, ale nie znaczy, że mniej ważną jest fakt, że dzięki pracy z lustrem jesteśmy w stanie wyeliminować wszystkie nierówności. Nie widziałyśmy przy pracy z klientem twarzą w twarz. Nasz mózg jest tak „śmiesznie” skonstruowany, że obraz, który mi widzimy to jest połączenie dwóch obrazów – tego widzianego prawym okiem i lewym okiem- czyli trójwymiarową przestrzeń. Czasem w związku z tym mogą pojawić się swego rodzaju przekłamania, których dopuszcza się nasz mózg.

W momencie kiedy patrzymy na klienta „przez lustro” jesteśmy w stanie odrobinę „spłaszczyć” to co przedstawia nam mózg. Dostrzec to, czego do tej pory nie zauważałyśmy i ewentualnie skorygować coś w brwiach.

Światła, pęseta, akcja

Dobre oświetlenie – to jest najważniejszy element pracy stylisty brwi. Bez tego nasze prace mogą być niedokładne, a tym samym niezadowalające dla klienta.

Światło to też dbanie o nasze oczy, które zaraz po rękach są najważniejszym elementem naszej pracy. Jak wybrać odpowiednie światło to jedno z częstszych pytań jakie zadają mi kursanci. Najważniejsze, żeby światło było neutralne czyli ani zimne, ani ciepłe. Najlepiej gdyby miał temperaturę 5600 Kelwina (K).

Taka temperatura odpowiada z barwę neutralną czyli taką jaka jest w południe w ciągu dnia. Zaraz po temperaturze światła warto zwrócić uwagę na moc żarówek. W tej chwili na rynku mamy dostęp głównie do żarówek ledowych, w których bardziej liczy się poziom lumenów – czyli im wyższy wskaźnik lumenów tym żarówka będzie mocniejsza, a dzięki temu będzie lepiej oświetlać obiekt.

Pamiętajcie jednak, żeby nie przesadzić, bo przez zbyt intensywne światło możecie nie do końca widzieć intensywność zabarwienia brwi. W waszym salonie będzie wam się wydawać, że nie jest intensywnie to w świetle dziennym może okazać się coś innego. Ja pracuję przy lustrze makijażowym, które jest nie tylko pomocne w pracy z klientem, ale dodatkowo jest wyposażone w 16 szt żarówek. Tym samym nie potrzebuję dodatkowego oświetlenia.

Jeżeli jednak miałabym przestać pracować przy oświetlonym lustrze to naprawdopodobniej wróciłabym do pracy z lampą pierścieniową. Ma neutralną temperaturę, odpowiednią moc (40W w zupełności wystarczy). Dodatkowo daje fajny efekt bliku w źrenicy w trakcie fotografowania swoich prac.

Pewnie pojawi się tu pytanie, a co z Glamcore? No cóż, o ile nie jest to Multimedialna wersja to osobiście nie inwestowałabym w nią. Standardowe wersje mają chłodne ledowe światło i mogą przekłamywać kolor w trakcie koloryzacji brwi.

Wszystko pod ręką

Innym równie istotnym elementem stanowiska do stylizacji brwi jest pomocnik. Dzięki niemu nie musimy grzebać po szufladach w poszukiwaniu niezbędnych rzeczy do pracy.

Dobrze przygotowane stanowisko pracy to klucz do pracy bez przestojów, a tym samym czas na przyjęcie większej ilości klientów. Osobiście bardzo cenię sobie to, że wszystko stoi tam gdzie zawsze stoi, dzięki temu nie muszę tracić czasu na szukanie tego, a ruchy są zautomatyzowane.

Oczywiście to są tylko propozycje ulepszeń jakie możecie wprowadzić do swojego salonu, żeby poprawić komfort pracy albo ją przyspieszyć, aby znaleźć czas na chwilę relaksu lub miejsce dla dodatkowego klienta.

A może już macie swoje idealne miejsca pracy?