Jak zapuszczać brwi?

Na przestrzeni wieków moda dyktowała różne trendy w makijażu i stylizacji brwi. Niektóre z nich były groteskowe tak, jak te w pierwszej połowie XX wieku, gdzie w ekstremalnych przypadkach brwi golono i rysowano na nowo kredką. Można by pomyśleć, że tak jak trend na początku XX wieku się pojawił i nigdy już nie wróci, niestety moda ma tendencję do powracania, tak samo w ubiorze, jak i makijażu.

Dlatego też na przełomie wieku XX i XXI znów do łask wróciły ultra cienkie i krótkie brwi. Bardzo dobrze je wszyscy pamiętamy. Miały je wszystkie gwiazdy Hollywood – od Angeliny Joly zaczynając, a na Madonnie kończąc. Ta druga na początkach swojej kariery była prekursorką super gęstych i super grubych brwi, które to właśnie dziś są najbardziej porządane.

Problem pojawia się wtedy, gdy zmieniają się trendy, a nasze brwi już nie koniecznie chcą współpracować.

Jak sprawić, żeby brwi znów były takie same, jak kiedyś?

Zacznę może od razu od tego, że brwi to nie jest skóra nad oczami, ale skupisko włosów, które rośnie w określonym układzie, w określonym kierunku i gęstości. Włoski rosną z wgłębienia w skórze zwanego mieszkiem włosowym. Każdy mieszek jest „podłączony” do naczyń krwionośnych, które dzięki otrzymanym substancjom odżywczym są w stanie dzielić się i rosnąć. To jak długie i grube będą włoski na naszych brwiach przede wszystkim zależy od genetyki. Z brwiami sytuacja wygląda podobnie, jak z włosami na głowie. Jeżeli o włosy na głowie odpowiednio dbamy to odwdzięczają się one pięknym wyglądem. To samo dotyczy brwi – o nie również należy odpowiednio zadbać, aby długo nam służyły.

Jeżeli do tej pory tego nie robiłaś albo wręcz traktowałaś je po macoszemu, ale w końcu jednak chciałabyś się z nimi przeprosić to na początku to, co możesz zrobić dla nich najlepszego to przestać je wyrywać. Taki detoks od wyrywania zalecam robić przynajmniej raz na pół roku lub na rok. Dzięki temu przywrócimy im pierwotny cykl wzrostu. Żeby zrozumieć istotę wzrostu  brwi musisz wiedzieć, że wszystkie włosy na naszym ciele rosną w pewnych określonych cyklach. Różnią się one jedynie długością faz w tych cyklach. Z tych gorszych wiadomości mam taką, że ilość tych cykli w życiu człowieka w końcu się wyczerpuje – szczególnie kobiety są narażone na ich utratę ponieważ jesteśmy genetycznie obciążone potężną dawką hormonów w ciągu naszego życia.

Co to znaczy, że ilość cykli jest wyczerpywalna? To, że jeżeli będziesz regularnie rwać swoje brwi jak tylko zobaczysz malutki czarny punkcik pod brwiami to nawet w wieku 35 lat możesz wyczerpać całkowitą ilość cykli wzrostu brwi i w pewnych miejscach brwi już nigdy ich nie odzyskać. Dlatego, jeżeli marzysz o odzyskaniu pięknych brwi to po prostu przestań je wyrywać.

Ale to nie koniec, tylko dopiero początek przygody z przywracaniem brwi. Rzeczy nie będą się dziać od razu, a już na pewno nie same z siebie. Musisz włożyć w to bardzo dużo pracy, ale będzie warto, bo przecież brwi zmieniają wszystko. Tak, jak wspomniałam wcześniej brwi są włoskami, które wyrastają z głębi skóry, dzięki temu, że odżywia je naczynie krwionośne – to swego rodzaju źródełko, które im ma lepsze składniki mineralne, tym lepsze będą z niego owoce.

Czyli to, co najważniejsze dla Ciebie to dobra suplementacja. Biotyna jest jednym z lepszych suplementów na włosy. Największą zawartość tego składnika ma Silica Biotyna Max firmy NATURELL. Dostępna raczej w aptekach internetowych. Dobra wiadomość jest taka, że zobaczysz lepsze efekty nie tylko w brwiach, ale i we włosach. Gorsza wiadomość jest niestety dla posiadaczek przedłużanych rzęs ponieważ w początkowej fazie przyjmowania tego suplementu rzęsy mogą zacząć nagle szybciej się wymieniać i doklejone rzęsy szybciej odpadać, ale to chwilowy efekt.

Kiedy już zaczniesz przyjmować odpowiednią suplementacje musisz zadbać o odpowiedni przepływ substancji odżywczych do brwi czyli zwiększyć krążenie krwi w tym miejscu. Najlepiej zadziała masaż tego obszaru, ale nie szczoteczką tylko własnymi palcami. Ugniatamy, podszczypujemy, masujemy. Tak, żeby po wymasowaniu okolica brwi była lekko zaróżowiona. Do masaży można dołączyć jeszcze jakąś mieszankę odżywczych olejków. Z mojego doświadczenia wiem, że najlepiej sprawdza się olejek z BrowXenna, który składa się kilkunastu aktywnych składników.

Od razu zaznaczę, że nie potrwa to tydzień, dwa, a nawet miesiąc. Musisz dać sobie co najmniej 6 miesięcy czasu. Mocno przeskubane brwi mogą odrastać z trudnością, ale o ile mieszek włosowy nie został uszkodzony mechanicznie lub chemicznie to jest bardzo duża szansa, że odrośnie. Uzbrój się w cierpliwość. Zadbaj o nie, jak o włosy na głowie. Pielęgnuj je, a na pewno odwdzięczą się pięknym pełnym wyglądem. To tylko kwestia czasu.

Przykłady zapuszczonych brwi: